fot. DW

Po świąteczno- noworocznej przerwie na parkiet sali Zespołu Szkół Żeglugi Śródlądowej powrócili # zawodnicy Nakielskiej Ligi Siatkówki. Niedzielna kolejka stała pod znakiem odrabiania zaległości przez młodzieżowe drużyny NTS-u. Odbyło się pięć spotkań i każde z nich zakończyło się po dwóch setach.

AMAN NTS Kadeci – Żegluga 2:0 (25:18, 25:22)
Poranne starcie zapowiadało się ciekawie, faworytem byli jednak Kadeci. Już na samym początku pierwszej partii trudna zagrywka Krzysztofa Barana umożliwiła im zbudowanie bezpiecznej przewagi. Młodzi, ale ograni zawodnicy AMANA kontrolowali przebieg tego seta, nie pozwalając zbliżyć się przeciwnikom na mniej niż pięć punktów. Żegludze brakowało siły ognia na siatce, byli mało efektywni w defensywie i zasłużenie przegrali inaugurującą odsłonę. W kolejnej sytuacja się powtórzyła- Kadeci od razu odskoczyli rywalom, prowadzili nawet 9:4. Wtedy jednak w polu serwisowym stanął Mateusz Żydek i zdobył trzy punkty bezpośrednio z zagrywki. NTS zaczął mieć kłopoty z przyjęciem i wskutek tego Żegluga zanotowała ośmiopunktową serię. Gra się wyrównała, w końcówce „gospodarze” prowadzili nawet 21:18, ale po czasie na żądanie Kadeci powrócili na właściwe tory i pewnie wygrali końcówkę. Najskuteczniejszy na boisku był Borys Leppert, który uzbierał 14 oczek. Warto zauważyć, że u pokonanych punkty z ataku zdobywało zaledwie dwóch zawodników- Ksobiech i Adamczewski. Z takimi statystykami nie mogli oni myśleć o wygranej z tak silnym zespołem, jakim jest AMAN.

AMAN NTS Kadeci – Lupus Team 2:0 (25:23, 25:22)
Rewelacja pierwszej części rozgrywek- Lupus Team mierzył się w drugim spotkaniu tego dnia z Kadetami. Wykorzystując szeroki, a jak na warunki NLS bardzo szeroki skład, trener Sierzchuła desygnował do gry zmienników. Ci spotkanie zaczęli niemrawo, popełniając wiele prostych błędów. Wilki skrzętnie to wykorzystały i dzięki dobrej defensywie i skutecznym kontratakom prowadzili aż 13:5. AMAN dość szybko zniwelował jednak tę przewagę, a na siatce prym wiódł Mikołaj Gardyza, który nagle zaczął kończyć prawie wszystkie swoje ataki. Wszystkie wystawy były kierowane właśnie do niego, a mimo to zawodnicy Lupus Team nie potrafili go powstrzymać. Doszło do wyrównanej końcówki, w której więcej opanowania wykazali Kadeci- wygrali pierwszą odsłonę do 23. Można było obstawiać, że będący na fali młodzi siatkarze nie będą mieć problemów w kolejnej partii. I rzeczywiście, od początku zaczęli dominować na parkiecie. Prowadzili nawet dziesięcioma punktami, wydawało się, ze już po meczu. Od stanu 20:10 Wilki zaczęły grać lepiej, a w NTS-ie pojawiło się rozluźnienie. Przy stanie 24:22 decydującą akcję przeprowadzili jednak zwycięzcy pierwszej partii i to oni cieszyli się ze zwycięstwa. Na boisku wyróżnili się wspomniany Gardyza- aż 18 punktów z ataku, a wśród pokonanych Radosław Krzyżan, który zanotował cztery bloki. Na uznanie zasłużył także grający na niedocenianej pozycji libero Filip Jarczyński z Kadetów, który zapewnił swojemu zespołowi świetne przyjęcie, a dodatkowo pokazał kilka efektownych obron. Młodzież wyrasta na faworytów ligi- w sześciu rozegranych meczach nie stracili jeszcze seta. Należy jednak pamiętać, że najtrudniejsze spotkania- z Olimpią i Sękaczami- jeszcze przed nimi.

Sękacze – NTS Młodzicy 2:0 (25:15, 25:19)
Ten pojedynek miał jednego faworyta- był nim oczywiście zespół Sękaczy. Młodzicy mogli jednak upatrywać swoich szans w tym, że ich rywale nie stawili się w najmocniejszym składzie, a na dodatek było ich tylko pięciu. Mecz zaczęli jednak chyba ze zbyt dużym szacunkiem do rywala, wskutek czego Sękacze szybko uciekły, uzyskując duża przewagę. Bardziej doświadczeni zawodnicy z łatwością kończyli ataki, a ich zagrywka często była za trudna dla Młodzików. Ci natomiast zupełnie nie wierzyli w zwycięstwo i nie pokazali pełni swoich możliwości. Drugi set miał podobny przebieg, chociaż momentami NTS starał się nawiązywać walkę z przeciwnikami. Jednak ani razu nie prowadził w tej partii, zdołał tylko zniwelować przewagę Sękaczy do dwóch oczek (21:19). Końcówka należała już do faworytów, którzy pozostają niepokonani w tegorocznych rozgrywkach. Ze statystyk można wywnioskować, że Waldemar Wnuk (Sękacze) rozdzielał wystawy wyjątkowo równo- Chmara i Marach zdobyli po 10 punktów, a Andrzej Manowski 11. U Młodzików nikt nie uzbierał ich więcej niż 6.

NTS Młodzicy – Karminowe Jastrzębie 2:0 (25:19, 25:21)
Drugie spotkanie Młodzików tego dnia zapowiadało się, przynajmniej na papierze, na bardziej wyrównane. Mimo to nikt raczej nie spodziewał się, że Karminowe mogą stracić punkty z najmłodszą drużyną ligi. Początek starcia to typowa walka punkt za punkt, nikt nie zdołał odskoczyć rywalowi. Od stanu 8:7 NTS zanotował kilka punktów z rzędu- ten moment partii okazał się decydujący. Jastrzębie grały słabo, niespodziewanie nie potrafiły wykorzystać przewagi doświadczenia i nie zdołały zniwelować strat do końca seta. Obydwie drużyny miały problem z kończeniem akcji, w wyniku czego zawiązało się kilka długich, efektownych, choć nieco chaotycznych wymian. Młodzicy kontrolowali grę, a pierwszą odsłonę zakończył Antoni Kwasigroch, efektownie atakując hakiem. Kolejną partię rozdrażnione Karminowe zaczęły z nieco większym animuszem, jednak po kilku akcjach gra się wyrównała, a przewagę zaczął zdobywać NTS. Na nic zdały się czasy dla Jastrzębi. Co prawda zdołali oni doprowadzić do zaciętej końcówki (21:20), ale w niej nie wytrzymali presji i niespodziewanie polegli. Ich gra przypominała tę z zeszłego sezonu, w którym przegrywali mecz za meczem, a nie tę, która pozwoliła wygrać im w tym roku seta z Olimpią. Porażka zespołu Marcina Woźnego mocno skomplikowała sytuację w tabeli i o tym, kto awansuje do ćwierćfinałów zadecydują ostatnie trzy kolejki rundy zasadniczej. Wiele scenariuszy jest jeszcze możliwych. Najskuteczniejszy na parkiecie był Kwasigroch – 17 punktów, natomiast cały zespół Karminowych zdobył zaledwie 13 punktów z własnych akcji.

Atomowe Byki – NTS Młodzicy 2:0 (25:14, 25:16)
W ostatnim pojedynku tej niedzieli zmierzyli się ze sobą Młodzicy oraz Atomowe Byki, które wystąpiły w mocno osłabionym składzie. NTS grał już trzeci mecz i jego zawodnicy mieli prawo odczuwać zmęczenie. Byki przystąpiły do spotkania bardzo zmobilizowane, wiedziały, że nie mogą powtórzyć błędu Karminowych Jastrzębi i zlekceważyć przeciwnika. W inauguracyjnej odsłonie Młodzicy kontynuowali niezłą grę z poprzedniego starcia. Jednak od stanu 10:10 Atomowe uciekły przeciwnikom i kontrolowały przebieg seta. Od tego momentu NTS zdobył tylko 4 punkty i sromotnie przegrał partię. Byki dobrze radziły sobie w obronie, a dzięki dobrym warunkom fizycznym (najwyższy zespół w lidze) nie miały kłopotów z kończeniem kontrataków, rozbijając blok i obronę Młodzików. W drugiej odsłonie Atomowe wypracowały przewagę już na początku i nie miały problemów z utrzymaniem jej do końca. Podopieczni państwa Piniarskich problemy mieli natomiast ze sforsowaniem solidnego bloku rywali, również zagrywką nie wyrządzali szkody przeciwnikom. Krótki moment znacznej poprawy gry NTS-u w środkowej części partii nie wystarczył; set zakończył się wygraną bardziej doświadczonych zawodników z przewagą 9 oczek. Taki wynik oznacza, że Atomowe Byki praktycznie zapewniły sobie udział w fazie play-off. Najskuteczniejszymi graczami byli: u zwycięzców Konrad Jasiorowski – 11 punktów, a u pokonanych Piotr Szarszewski – 6.
OFICJALNA TABELA PO VIII KOLEJCE
Czołówki każdej klasyfikacji
Najwięcej błędów w polu zagrywki
1. Damian Szczęsny (Mrocza) 19 błędów
2. Jakub Adamczewski (Żegluga) 19 błędów
3. Paweł Smolarz (Mrocza) 18 błędów
Najlepsi punktujący
1. Tomasz Marach (Sękacze) 97 pkt
2. Bartosz Ksobiech (Żegluga) 96 pkt
3. Mateusz Kiersznicki (Olimpia) 76 pkt
Najlepsi atakujący
1. Bartosz Ksobiech (Żegluga) 78 pkt
2. Tomasz Marach (Sękacze) 67 pkt
3. Antoni Kwasigroch (Młodzicy) 59 pkt

Czołówki każdej klasyfikacji
Najwięcej błędów w polu zagrywki
1. Damian Szczęsny (Mrocza) 19 błędów
2. Jakub Adamczewski (Żegluga) 19 błędów
3. Paweł Smolarz (Mrocza) 18 błędów
Najlepsi punktujący
1. Tomasz Marach (Sękacze) 97 pkt
2. Bartosz Ksobiech (Żegluga) 96 pkt
3. Mateusz Kiersznicki (Olimpia) 76 pkt
Najlepsi atakujący
1. Bartosz Ksobiech (Żegluga) 78 pkt
2. Tomasz Marach (Sękacze) 67 pkt
3. Antoni Kwasigroch (Młodzicy) 59 pkt
Najlepsi serwujący

1. Tomasz Marach (Sękacze) 26 pkt
2. Jan Kwasigroch (Atomowe Byki) 18 pkt
3. Mateusz Kiersznicki (Olimpia) 16 pkt
Najlepsi blokujący
1. Miłosz Boiński (Bel-Team Osiek) 14 pkt
2. Jakub Adamczewski (Żegluga) 12 pkt
3. Damian Szczęsny (Mrocza) 11 pkt
Za tydzień 15 stycznia odbędzie się IX kolejka NLS. Odbędą się następujące mecze:
09:00 Żegluga Nakło – Lupus Team 10:00 Lupus Team – Karminowe Jastrzębie 11:00 Amatorzy – Karminowe Jastrzębie 12:00 Mrocza-Amatorzy 13:00 Atomowe Byki – Sękacze

Organizatorem rozgrywek jest Zespół Obsługi Oświaty i Rekreacji w Nakle nad Notecią.

Pliki do pobrania

Sprawozdanie 8 kolejka NLS.pdf

Galeria

Powrót Drukuj

LOKALNY HIT

Szkolenie z Ochrony Przeciwpożarowej

49PLN

Pomoc przy kontroli ZUS

od 50PLN

Szkolenie okresowe dla pracodawców i osób kierujących pracownikami

159PLN

Aparat dla dzieci

99,00 złPLN

Prowadzenie kadr i płac dla firm

od 50PLN

Bezpłatne kontrolowanie sprawności ustawienia świateł

Usługi pełnienia stanowiska Inspektora Ochrony Danych Osobowych

Fotoobraz na płótnie 50x70

121,00 zł PLN