fot. BG

W 17 kolejce rozgrywek bydgoskiej B – klasy, Zorza Ślesin na własnym boisku podejmowała Skrę # Paterek. Padło łącznie 6 bramek, w tym dwie szczególnej „urody”.

Pierwszy pojedynek między tymi zespołami, rozegrany w rundzie jesiennej zakończył się pewnym zwycięstwem Zorzy. W tym spotkaniu faworyta ciężko było jednak wskazać. Miejscowi mieli przewagę boiska ale Skra lepiej rozpoczęła wiosenne zmagania. Inicjatywę w tym meczu jako pierwsi przejęli gospodarze, którzy już w 5 minucie wyszli na prowadzenie. Bramkę, strzałem głową zdobył Mateusz Plener, wykorzystując dobre dośrodkowanie z rzutu wolnego.

Kilka minut później fatalny błąd popełnił stoper gości i Sebastian Wolko znalazł się w sytuacji sam na sam z bramkarzem, który sparował jego strzał na poprzeczkę. Z najbliższej odległości próbował dobić piłkę Karol Szandała ale źle obliczył lot piłki i Skrę po raz drugi uratowała poprzeczka. Dopiero w 25 minucie, przyjezdni, którzy grali z wiatrem wykorzystali ten fakt. Do rzutu wolnego na połowie boiska podszedł Piotr Białka i dośrodkował piłkę w pole karne. Na tyle szczęśliwie, że ta minęła wszystkich piłkarzy, łącznie z bramkarzem Zorzy i wpadła do bramki. 10 minut później, goście wyszli na prowadzenie. Kapitalna klepka między zawodnikami, spowodowała, że Białka znalazł się w sytuacji sam na sam i okazję wykorzystał. Do końca pierwszej połowy nie padło więcej bramek ale w drugiej części to miejscowi grali z wiatrem i zamierzali ten fakt wykorzystać.

Początek drugiej części gry również należał do Zorzy. W 52 minucie miała miejsce pierwsza kontrowersja. Krzysztof Łoboda przeprowadził indywidualną akcję prawą stroną boiska i oddał strzał. Bramkarz odbił piłkę na słupek i złapał ją na linii. Gospodarze protestowali, bo twierdzili, że piłka przekroczyła linię bramkową ale sędzia pozostał nie wzruszony. Kwadrans później już nie było żadnych wątpliwości i Maciej Łoboda kapitalnym strzałem z nożyc doprowadził do wyrównania. Nie minęły 4 minuty i ten sam zawodnik ponownie dał o sobie znać.

Znakomicie z rzutu rożnego dośrodkował na głowę Pawła Barańskiego, który dopełnił formalności. Skra nie była w stanie w żaden sposób odpowiedzieć, będąc w drugiej połowie tylko tłem dla dobrze grającej Zorzy. W ostatniej minucie meczu, gospodarze przypieczętowali pierwszy tryumf w rundzie wiosennej. Bez zwątpienia, najlepszy zawodnik tego meczu, Maciej Łoboda dograł do Sebastiana Wolko, który minął obrońcę i z ostrego kąta zdobył bramkę.
Zorza Ślesin, dzięki tej wygranej wskoczyła na 4 miejsce w tabeli. Skra Paterek, pozostała natomiast na miejscu 10.

Zorza Ślesin – Skra Paterek 4:2 (1:2)

Bramki: Mateusz Plener, Maciej Łoboda, Paweł Barański, Sebastian Wolko – Piotr Białka 2

Galeria

Powrót Drukuj

LOKALNY HIT

Bezpłatne kontrolowanie sprawności amortyzatorów

Rejestracja podmiotów gospodarczych

od 50PLN

Zezwolenie na przetwarzanie odpadów

od 2000PLN

Prowadzenie akt osobowych

od 30PLN

Aparat dla dzieci

99,00 złPLN

Prowadzenie kadr i płac dla firm

od 50PLN

Zaproszenia

4,00 zł PLN

Pamiątka A4

20,00 zł PLN