fot. Grzegorz Ksobiak

Zarzut zniszczenia mienia usłyszał 35-latek po tym, jak nakielscy kryminalni# ustalili, że zniszczenie nowo wybudowanej fontanny w Potulicach to jego sprawka.

Podejrzany musi liczyć się z konsekwencjami, a grozi mu kara od 3 miesięcy do 5 lat pozbawienia wolności. Zgłoszenie o tym, że ktoś zniszczył niedawno zamontowaną na Alei Parkowej w Potulicach fontannę, nakielska policja otrzymała w minioną niedzielę (7.07.19) rano. Wszystko wskazywało no to, że nieznany sprawca przewrócił fontannę, która roztrzaskała się upadając. Zniszczył się także jej środek. Straty zostały wycenione na niebagatelną kwotę 10 tysięcy złotych.

Nakielscy kryminalni potrzebowali zaledwie jednego dnia, aby ustalić personalia podejrzanego. Mundurowi w poniedziałek (8.07.19) zapukali do mieszkania ustalonego sprawcy, jednak go nie zastali. 35-latek szybko dowiedział się, że szuka go policja. Domyślając się w jakiej sprawie policjanci złożyli mu wizytę sam zgłosił się do komendy we wtorek (9.07.19).

Zgromadzony w sprawie materiał dowodowy pozwolił na przedstawienie mężczyźnie zarzutów zniszczenia fontanny. Podejrzanemu grozi kara nawet do 5 lat pozbawienia wolności. Ostateczne decyzje podejmie sąd.

Materiał: podkom. Justyna Andrzejewska

Autor nie wyraża zgody na komentarze

Powrót Drukuj