Sprawa burmistrza Leszka K.Wyrok zapadnie jeszcze w tym roku!
fot. pow.
9 listopada w Sądzie Rejonowym w Nakle przeprowadzono kolejne# przesłuchania świadków w procesie przeciwko burmistrzowi Mroczy Mroczy Leszkowi K. oraz dawnej skarbniczce gminy Małgorzacie K.-G. Przed sądem stawiły się tego dnia trzy osoby – w tym dawny pracownik mroteckiego ratusza i jednocześnie radny obecnej kadencji Rady Miejskiej w Nakle.
Przypomnienie sprawy
Na wstępie tradycyjnie przypominamy, o co chodzi w całej sprawie. Burmistrz Mroczy Leszek K. oraz była już skarbniczka gminy Małgorzata K.-G. zostali oskarżeni z art. 231 par. 2 kodeksu karnego, który dotyczy nadużycia uprawnień przez funkcjonariusza publicznego. Jeżeli sprawca dopuszcza się czynu w celu osiągnięcia korzyści majątkowej lub osobistej, podlega karze pozbawienia wolności do lat 10. W tym konkretnym przypadku przekroczenie polegało na tym, że pracownikom mroteckiego ratusza były wypłacane zawyżone premie, a część tych kwot z nagród trafiała do prywatnej kieszeni burmistrza. Z kolei Małgorzata K.-G. pełniąc funkcję skarbnika udzielała pomocy burmistrzowi w przekazywaniu pieniędzy z nagród dla pracowników.
Warto jednak nadmienić, że to, czy burmistrz potem dzielił się ze skarbniczką tymi pieniędzmi, nie było przedmiotem śledztwa i nie zostało ujęte w akcie oskarżenia. Co istotne, do kieszeni burmistrza miało wówczas trafić 83 tys. zł.
Gra na zwłokę?
Przypominamy, że proces przeciwko burmistrzowi Mroczy i byłej skarbniczce rozpoczął się w marcu bieżącego roku. Od tego czasu sąd przesłuchał już kilkunastu świadków w sprawie, m.in. aktualnych oraz dawnych pracowników mroteckiego ratusza. Zeznania większości przesłuchanych osób znacząco obciążają konta oskarżonych Leszka K. i Małgorzaty K.-G.
Gdy wydawało się, że sędzia Sądu Rejonowego w Nakle Radosław Trzeciak już w październiku zakończy przesłuchania świadków, to oskarżeni oraz ich obrońcy wystosowali wniosek o przesłuchanie kolejnych osób. Sędzia Radosław Trzeciak oraz prokurator Tomasz Czerwiński przychylili się do części złożonych wniosków o przesłuchanie innych świadków w sprawie, dlatego też październikowa rozprawa została odroczona do dnia 9 listopada. Wówczas swoje zeznania miało złożyć 5 świadków – miało, bowiem przed sądem ostatecznie stanęły trzy z nich – mąż jednej z byłych pracownik mroteckiego ratusza, aktualny pracownik mroteckiego referatu organizacyjnego i spraw obywatelskich oraz radny obecnej kadencji Rady Miejskiej w Nakle, który w przeszłości w latach 2009–2019 pracował w Urzędzie Miasta i Gminy w Mroczy.
Pozostałe dwie osoby – biegły sądowy oraz jedna z mieszkanek Mroczy, usprawiedliwiły swoją nieobecność, a co za tym idzie – złożą zeznania na kolejnej rozprawie.
Jeśli chodzi o kwestię przesłuchań z dnia 9 listopada, to na wniosek obrońców oskarżonych sąd zarządził wyłączenie jawności przesłuchania pierwszego świadka – męża jednej z byłych pracownic mroteckiego ratusza. Głównym powodem podjęcia takiej decyzji były okoliczności dotyczące życia osobistego świadka.
Podobnie było w przypadku radnego obecnej kadencji Rady Miejskiej w Nakle i jednocześnie dawnego pracownika Urzędu Miasta i Gminy w Mroczy, jednakże w tym przypadku sąd postanowił tylko częściowo utajnić zeznania świadka, który był pytany o posiadaną wiedzę dotyczącą procederu, o którego stosowanie został oskarżony burmistrz Leszek K. – Dowiedziałem się o tym procederze wtedy, gdy Regionalna Izba Obrachunkowa przekazała donos (…) Dopiero po wyjściu na jaw całej sprawy i zatrzymaniu burmistrza dowiedziałem się, na czym dokładnie polegał ten proceder. Wyjaśnił mi to ówczesny informatyk pracujący w mroteckim urzędzie – zeznał świadek. Ponadto nakielski radny był również pytany o relacje burmistrza z jednym z lokalnych przedsiębiorców budowlanych. – Było widać, że jest on na pana burmistrza zdenerwowany. Słyszałem swego czasu nawet krzyki skierowane w stronę burmistrza – powiedział.
Jedyną osobą, której zeznania mogliśmy odsłuchać tego dnia od początku do końca był pracownik mroteckiego referatu organizacyjnego i spraw obywatelskich. Zeznania świadka dotyczyły w dużej mierze jego własnych wypowiedzi, których udzielał w rozmowach telefonicznych z różnymi osobami. Z uwagi na to, że telefon świadka był na podsłuchu, musiał on odpowiadać na sporo pytań zadawanych przez obrońców oskarżonych, którzy pytali głównie o tematykę prowadzonych rozmów, jak i również o konkretne osoby, z którymi świadek rozmawiał telefonicznie. Ponadto pracownik mroteckiego urzędu gminy potwierdził, że już wcześniej słyszał o nielegalnym procederze, który panował w urzędzie, ale były to tylko informacje przekazywane przez innych pracowników – nie poparte żadnymi dowodami. – Dopiero po tym, jak zostałem wezwany na pierwsze przesłuchania oraz po zatrzymaniu burmistrza zdałem sobie sprawę, że te oskarżenia nie były jednak bezpodstawne – mówił świadek
Obrońca Leszka K. podczas ostatniej rozprawy otwarcie przyznał również, że znajdujące się w aktach dowodowych zapisy z podsłuchów w jego opinii zostały całkowicie odsunięte na bok. – Moim celem jest podniesienie okoliczności, które stawiają wypowiedzi świadków w zupełnie innym świetle całej w tej sprawie (…) Chciałbym wskazać na podstawie tych podsłuchów, że co do pana burmistrza zawarto spisek, w którym uczestniczyło sporo osób – stwierdził obrońca oskarżonego.
Warto w tym miejscu podkreślić, że obrońcy zadawali świadkom rozmaite pytania, które często w ogóle nie związane z samą sprawą, co oczywiście nie umknęło uwadze sędziego Radosława Trzeciaka, który regularnie upominał w tym zakresie zwłaszcza obrońcę burmistrza Leszka K. Często zdarzało się również, że obrońcy mimo zadawania pytań oraz uzyskiwania konkretnych odpowiedzi od świadków, po jakimś czasie ponownie zadawali te same pytania tym samym osobom, co w istocie niepotrzebnie wydłużało cały proces przesłuchań świadków. Tego typu zachowanie obrońców było wyraźnie zauważalne na większości rozpraw przeciwko Leszkowi K. oraz Małgorzacie K.-G.
Kolejna rozprawa 6 grudnia, czyli dzień po referendum!
Wtorkowa rozprawa przeciwko Leszkowi K. i Małgorzacie K-G. została odroczona i wyznaczono już kolejny termin, w którym sąd zamierza przesłuchać dwóch ostatnich świadków. Nastąpi to 6 grudnia, czyli dzień po przeprowadzeniu referendum w sprawie odwołania Leszka K. ze stanowiska burmistrza Mroczy. Warto jednak nadmienić, że wówczas najprawdopodobniej nie poznamy jeszcze wyroku. Przypominamy, że oskarżeni jak dotychczas nie skorzystali jeszcze z możliwości złożenia wyjaśnień w sprawie. Istnieje wysokie prawdopodobieństwo, że nastąpi to dopiero po przesłuchaniu wszystkich wezwanych przez sąd świadków, co może skutkować kolejnym odroczeniem sprawy i wyznaczeniem nowego terminu. Sędzia Radosław Trzeciak przyznał jednak otwarcie, że przewód sądowy zmierza ku końcowi i jego rozstrzygnięcie powinno nastąpić jeszcze w bieżącym roku.
Źródło:
Czytaj również
- Jubileusze przyjęcia święceń kapłańskich. Msza Krzyżma Świętego
- Ceremonia prezentacji tablicy. Upamiętniono cmentarz żydowski
- Dyskutowano o przyszłości kolei. Poniedziałkowa konferencja na przystani
- Zmiany na stanowiskach dzielnicowych. Policjanci tzw. "pierwszego kontaktu"
- Sprzątanie Noteci. Akcja zakończyła się wspólnym ogniskiem
Dodaj komentarz
Prawo pocztowe. Prezydent podpisał nowelizację ustawy
Ustawa umożliwia przekazanie Poczcie Polskiej# 2,052 mld zł dotacji na finansowanie kosztu netto obowiązku świadczenia usług powszechnych w latach 2021-2024 r.
(czytaj więcej)Dzisiaj Wielki Piątek. Czas smutku, żałoby i skupienia
Wielki Piątek jest czasem powagi, smutku, żałoby i skupienia#. W kościele tego dnia nie odprawia się mszy św., tylko ma miejsce wieczorna Liturgia Męki Pańskiej. Najważniejszym jej elementem jest adoracja krzyża. Wierni podchodzą do krucyfiksu, przyklękają i symbolicznym ucałowaniem wyrażają przyjęcie odkupienia Jezusa. Liturgię wielkopiątkową kończy przeniesienie Najświętszego Sakramentu z ciemnicy do tak zwanego Grobu Pańskiego upamiętniającego złożenie do grobu ciała Chrystusa. Grób Pański stanowi ważny element Wielkiego Piątku i jego przygotowywanie jest szczególnie polskim zwyczajem. W grobach tych są często symbole narodowe oraz nawiązania i aluzje do aktualnych wydarzeń oraz problemów społecznych.
(czytaj więcej)Pod Bydgoszczą wylądowało UFO? Tajemniczy spodek pod lasem
- To spodek obcej cywilizacji, UFO, a może to jakieś urządzenie szpiegowskie# z innego kraju? - spekulują mieszkańcy Tarkowa Dolnego w powiecie bydgoskim na widok dziwnego pojazdu, który stanął na jednej z łąk pod lasem w powiecie bydgoskim.
(czytaj więcej)Społeczne sadzenie lasu. Akcja żołnierzy Obrony Terytorialnej
27 marca kujawsko-pomorscy Terytorialsi z kompanii #dowodzenia, 81 batalionu lekkiej piechoty z Torunia, 83 batalionu lekkiej piechoty z Grudziądza oraz pracownicy cywilni RON wraz Dowódcą 8. Kujawsko-Pomorskiej Brygady Obrony Terytorialnej płk Marcinem Dojasiem w ramach kolejnej udanej współpracy Brygady z leśnikami wzięli udział w akcji społecznego sadzenia lasu.
(czytaj więcej)
Komentarze (30) Zgłoś naruszenie zasad
bigos, w dniu 27-11-2021 11:26:52 napisał:
odpowiedz
Klawisz, w dniu 27-11-2021 13:01:31 napisał:
odpowiedz
Dw, w dniu 27-11-2021 13:01:47 napisał:
odpowiedz
hym, w dniu 27-11-2021 18:26:15 napisał:
odpowiedz
Świadoma, w dniu 27-11-2021 21:50:06 napisał:
odpowiedz
fritz, w dniu 27-11-2021 23:32:07 napisał:
odpowiedz
Alfons, w dniu 27-11-2021 23:37:22 napisał:
odpowiedz
Ja, w dniu 28-11-2021 09:26:33 napisał:
odpowiedz
Mieszkaniec, w dniu 28-11-2021 17:18:23 napisał:
odpowiedz
Gość, w dniu 28-11-2021 21:51:48 napisał:
odpowiedz
Ja, w dniu 29-11-2021 06:15:12 napisał:
odpowiedz
Gospodarz z jajami , w dniu 30-11-2021 21:08:43 napisał:
odpowiedz
Uwaga! Internauci piszący komentarze na portalu biorą pełną odpowiedzialność za zamieszczane treści. Redakcja zastrzega sobie jednak prawo do ingerowania lub całkowitego ich usuwania, jeżeli uzna, że nie są zgodne z tematem artykułu, zasadami współżycia społecznego, a także wówczas, gdy będą naruszać normy prawne i obyczajowe. Pamiętaj! -pisząc komentarz, anonimowy jesteś tylko do momentu, gdy nie przekraczasz ustalonych zasad.
Komentarze pisane WIELKIMI LITERAMI będą usuwane!