fot. powierzone

Mikołajki to ważne wydarzenie dla wszystkich dzieci. W Przedszkolu Niepublicznym DONALD święto to trwało dwa dni.

6 grudnia już z samego rana w przedszkolu rozbrzmiewał dźwięk dzwonka, a w drzwiach pojawił się długo oczekiwany gość. Miał czerwony strój, długą, białą brodę i dźwigał na plecach bardzo ciężki worek, a w nim prezenty. To nie mógł być kto inny tylko ,,prawdziwy" św. Mikołaj - niezwykle wesoły, rozmowny i chętny do wspólnej zabawy i tańca. Mimo braku białego puchu, jak co roku przybył na czas.

Gość z Dalekiej Laponii wywołał wiele radości i uśmiechu na twarzach przedszkolaków oraz zachwyt jego obecnością. Podczas spotkania Mikołaj pytał dzieci: czy były grzeczne, czy zjadają wszystkie posiłki? itp. Każda grupa zaprezentowała wierszyk bądź piosenkę, aby zasłużyć na prezent. Na zakończenie wszystkie dzieci otrzymały drobne upominki. Odważne przedszkolaki mogły usiąść na kolanach św. Mikołaja, przytulić do niego i „pociągnąć" za śnieżnobiałą brodę. Miłym akcentem spotkania były wspólne zdjęcia.

Następnego dnia, 7 grudnia przedszkolaków odwiedził teatrzyk lalkowy Tomek Wszędobylski z świątecznym przedstawieniem pt. „Bajka o Królu Herodzie”. Dzieci z zaciekawieniem obejrzały widowisko. Nie zabrakło emocji i śmiechu.

Wizyta wyjątkowych gości wprowadziła wszystkich w radosny klimat zbliżających się Świąt Bożego Narodzenia.

Materiał: Kinga Geppert

Autor nie wyraża zgody na komentowanie artykułu.

Galeria

Powrót Drukuj