„Idziemy w dobrą stronę”. Zgoda na wyjście dwóch gmin ze spółki

fot. archiwum
Po długoletnim konflikcie i sądowej batalii władze samorządowe zdecydowały o tym, że polubownie# załatwią sprawę. Chodzi o wyjście dwóch gmin ze spółki Komunalne Przedsiębiorstwo Wodociągów i Kanalizacji w Szubinie.
Konflikt gmin wchodzących w skład KPWiK w Szubinie trwa od lat. Sprawa trafiła do sądu, ponieważ gmina Sadki i Nakło chciały wyjść z tej spółki. Najbardziej zaangażowana w wyjście z szubińskiego KPWiK była gmina Sadki – drugi co do wielkości udziałowiec, który ma udziały w wysokości 16% w spółce. Od dłuższego czasu wójt Sadek Dariusz Gryniewicz uważał, że mimo iż Sadki to drugi co do wielkości udziałowiec w KPWiK, samorząd ten nie ma żadnych korzyści z zasiadania w spółce. Przede wszystkim, zdaniem wójta ceny za wodę i ścieki dla mieszkańców gminy Sadki są za wysokie. Proponował więc radzie gminy uchwałę dotyczącą wyjścia ze spółki, jednak opcja jaką reprezentowali radni, których większość stała w opozycji do wójta nie pozwalała na jej podjęcie. Udało się to dopiero w 2018, po wyborach samorządowych. Wówczas układ sił w radzie gminy zmienił się na tyle, że radni co prawda niejednogłośnie, ale podjęli uchwałę wyrażającą wolę wyjścia z KPWiK Szubin. Za opuszczeniem spółki była także gmina Nakło. Burmistrz Nakła złożył więc wniosek do sądu o rozwiązanie szubińskiej spółki, a w lutym 2020 roku, bydgoski sąd podjął wyrok, na mocy którego KPWiK Szubin zostaje rozwiązane. Był to wyrok pierwszej instancji. Prezes KPWiK zapowiadał odwołanie od tego wyroku, sprawa toczyła się tym razem w Sądzie Apelacyjnym w Gdańsku.
„Żeby nikt na tym nie stracił”
W kwietniu miał zapaść wyrok tego sądu w sprawie rozwiązania spółki. Jednak, dość nieoczekiwanie samorządowcy podjęli inną decyzję. O jej szczegółach poinformował burmistrz Szubina. – Toczyło się postępowanie sądowe w związku z wnioskiem o wyjście ze spółki gminy Nakło. 3 kwietnia miał zapaść wyrok w sądzie drugiej instancji Sądu Apelacyjnego w Gdańsku. Sąd pierwszej instancji zlikwidował nam spółkę. My się od tego odwołaliśmy, dość długo toczyło się postępowanie – tłumaczył Mariusz Piotrkowski. Okazało się, że samorządowcy zgodnie doszli do wniosku, że nie warto dalej toczyć sądowego sporu. – Wszystkie gminy wspólnie postanowiły, że wznowią zakończone postępowanie i zawieszą je do czasu dogadania się wspólników. Wszyscy zgodnie podjęliśmy uchwały na Walnym Zgromadzeniu wspólników KPWiK, które się odbyło i wyraziliśmy zgodę na wyjście gminy Nakło i gminy Sadki z KPWiK Szubin. Teraz będziemy przygotowywać dokumenty związane z wyceną, formułą wyjścia, udziałami. Myślę, że się dogadamy i zrobimy to w sposób gdzie każda ze stron ani nie będzie zadowolona, ani nie będzie niezadowolona, czyli osiągniemy kompromis. Myślę, że bez zagrożenia dla funkcjonowania żadnej ze stron, po prostu będziemy dalej funkcjonować w ramach KPWiK Szubin w okrojonym składzie. To spowoduje, że mamy ciągłość dostarczania wszystkich mediów, ciągłość pracy, ciągłość majątku. Myślę, że to jest najlepsze rozwiązanie – stwierdził burmistrz, który przyznał, że dalsze procedury nie będą łatwe. – Usiedliśmy, dogadaliśmy się. Czeka nas praca, ale to praca na naszych warunkach. To nie jest sprawa zakończona. Jest wznowienie zakończonego postępowania i zawieszenie tego postępowania. Jeśli nie dogadamy się, strony mogą powiedzieć "Wysoki sądzie procedujemy dalej". Przed nami trudne zadanie, tak żeby na tym nikt nie stracił – dodał.
Kilka miesięcy intensywnej pracy
Wspólnie podjęta decyzja przez udziałowców i zgoda co do wyjścia ze spółki dwóch gmin cieszy, ale jest dość niespodziewana. Po latach konfliktu i braku porozumienia, dość szybko udało się dojść do porozumienia. Niektórzy obserwatorzy są zdania, że ugoda zbiegła się ze zmianą na stanowisku prezesa KPWiK. Jeszcze do niedawna funkcję prezesa pełnił Krzysztof Badura, który po 30 latach kierowania tym przedsiębiorstwem odszedł na emeryturę. Od ubiegłego roku prezesem jest Piotr Milik. Jak wspomniano, drugim co do wielkości udziałowcem w KPWiK Szubin jest gmina Sadki. Jak wójt tej gminy ocenia ten ruch udziałowców? – Po raz pierwszy od kilku lat wziąłem udział w zgromadzeniu wspólników. Można powiedzieć, że wróciliśmy z dalekiej podróży. Została jednogłośnie podjęta uchwała intencyjna o wyjściu Sadek i Nakła ze spółki. Jestem zawsze orędownikiem polubownych rozwiązań. Proponowałem to niejednokrotnie. Występowałem do rady w poprzedniej kadencji. Wyjście ze spółki to najlepsze rozwiązanie dla gminy. Nie ukrywam, że czuję satysfakcję, że zostało to w ten sposób rozwiązane. Cieszę się, że idziemy w dobrą stronę – podsumował Dariusz Gryniewicz. Wójt przyznał, że procedura wyceny mienia, którego w kilkunastu procentach jest właścicielem gmina Sadki nie będzie prosta. – W tej chwili jest kwestia inwentaryzacji obecnego stanu, jeżeli chodzi o mienie, które będzie ulegało podziałowi. Zajmie się tym firma zewnętrzna opłacona przez KPWiK. To nie wydarzy się z dnia na dzień, będzie trwało kilka miesięcy, trudno określić datę, są to techniczne procedury, które potrwają najbliższe kilka miesięcy. Jeżeli chodzi o całą spółkę, jesteśmy zainteresowani mieniem na terenie gminy Sadki – dodał. O dalszych działaniach w tej sprawie poinformujemy.
Źródło:
Czytaj również
- Manewry pod kryptonimem "Knieja 2023". Wspólne ćwiczenia strażaków
- "Dzielnicowy Roku - 2023". Mundurowi z powiatu na 3. miejscu w województwie
- Służba na rzecz KUL. Podziękowanie dla ks. Michała Adamczyka
- Astronomiczny piknik w Niedźwiadach. Wystawy, wykłady i kosmiczna atmosfera
- Wprowadzenie nowego proboszcza. Przez cztery lata służył w kcyńskiej parafii
Dodaj komentarz
LOKALNY HIT
Daleka wyprawa do Rumunii. Piękne góry i życzliwi ludzie

Latem bieżącego roku w dniach od 25 lipca do 4 sierpnia, wyruszyliśmy# na daleką wyprawę do Rumunii - 1250 kilometrów od Kcyni.
(czytaj więcej)Konkurs na najlepszą pracę magisterską. Zgłoszenia do 15 października

Trwa przyjmowanie zgłoszeń do 35. edycji konkursu# Ministra Spraw Zagranicznych na najlepszą pracę magisterską z zakresu polskiej polityki zagranicznej. Prace należy przesyłać do MSZ do 15 października. Na zwycięzcę – zdobywcę nagrody I stopnia czeka nagroda w wysokości ok. 13 tys. złotych i staż w centrali MSZ lub w placówce zagranicznej.
(czytaj więcej)O przyszłości onkologii w Polsce. Cztery spotkania edukacyjne

Polskie Towarzystwo Onkologiczne zaprasza #przedstawicieli organizacji pacjentów na cykl spotkań edukacyjnych
(czytaj więcej)"Bohaterowie bez granic". Strażacy opowiadają o doświadczeniach w Grecji

W lipcu 2023 r. moduł GFFFV Poland w składzie #149 strażaków i 49 samochodów wziął udział w akcji gaszenia pożarów lasów w Grecji.
(czytaj więcej)
Komentarze (6) Zgłoś naruszenie zasad
KPWiK SADKI, w dniu 31-05-2023 16:59:29 napisał:
odpowiedz
Gnojokok, w dniu 31-05-2023 17:13:46 napisał:
odpowiedz
Radosny , w dniu 31-05-2023 18:22:38 napisał:
odpowiedz
likwidator, w dniu 31-05-2023 19:02:57 napisał:
odpowiedz
Ania, w dniu 31-05-2023 21:56:46 napisał:
odpowiedz
Wy, w dniu 31-05-2023 22:06:51 napisał:
odpowiedz
Uwaga! Internauci piszący komentarze na portalu biorą pełną odpowiedzialność za zamieszczane treści. Redakcja zastrzega sobie jednak prawo do ingerowania lub całkowitego ich usuwania, jeżeli uzna, że nie są zgodne z tematem artykułu, zasadami współżycia społecznego, a także wówczas, gdy będą naruszać normy prawne i obyczajowe. Pamiętaj! -pisząc komentarz, anonimowy jesteś tylko do momentu, gdy nie przekraczasz ustalonych zasad.
Komentarze pisane WIELKIMI LITERAMI będą usuwane!