fot. PiMBP Nakło

Prelekcją poświęconą modzie XX wieku Anna Sergott zakończyła 22 września 2016 r. cykl #wykładów pt.” „Opowieści ze starej szafy – czyli historia mody europejskiej od starożytności do XX w.” przygotowanych dla czytelników Powiatowej i Miejskiej Biblioteki Publicznej w Nakle.

Wiek XX zmienił podejście do mody na kilku polach. Pojawiły się nazwiska wielkich projektantów traktowanych na równi z artystami, ubrania zaś tworzono w dwóch nurtach – „Pret a porter” (gotowe do użytku) i „Od cuture”(stroje na pokazy, nierzadko oderwane od rzeczywistych potrzeb klientów). Trendy dyktowała arystokracja oraz, w znacznie większym stopniu, nowe elity – gwiazdy kina, politycy, artyści. Pojawił się w końcu zawód modela i modelki czy fotografa modowego. To, co dawniej było przede wszystkim utylitarne – połączyło sztukę z komercją. Początek wieku tkwił jeszcze głęboko w secesji i dokonaniach poprzedników. Katastrofa, jaką była I wojna światowa na zawsze odmieniła obraz świata.

Kobiety, które sytuacja zmusiła do zastąpienia w fabrykach walczących na frontach mężczyzn nie mogły i nie chciały dłużej nosić gorsetu czy tiurniury. Lata 20. to całkowita zmiana sylwetki – zwłaszcza pań. Pojawiła się „flapperka” – smukła, wysoka, o chłopięcej sylwetce i zadziornej fryzurce „a’ la garcone”. Lata 30. To powrót do kobiecości i zachłyśnięcie luksusem. Tryumfalnie powróciły futra, suknie z trenem, brylanty. Wystarczy spojrzeć na gwiazdy tamtych czasów – Hankę Ordonównę, Jadwigę Smosarską … Reprezentowały szyk i elegancję w najlepszym wydaniu. Cały ten blichtr był jednak łabędzim śpiewem świata szykującego się do upadku. Po II wojnie światowej żelazna kurtyna opadła, oddzielając nas od reszty europy. Oczywiście Polki łatwo się nie poddawały, a Moda Polska przyczyniła się do określania Warszawy jako Paryża demoludów.

Dla zachodu lata 50. oznaczały dźwiganie się z gruzów i powrót, choć czasem z oporami do wielkiej mody. Lata 60. i 70. przyniosły bunty młodego pokolenia projektantów i coraz dalej posunięte eksperymenty. Kolejne dwie dekady, a więc 1980-1999, kojarzone są z przerysowaniem, kiczem i tandetą. Oczywiście nie wszystko było złe, pozorny chaos, kontrowersyjne zestawienia i dyskusyjny dobór kolorów były sposobem na odreagowanie napięcia związanego ze zmieniającym się obrazem rzeczywistości. Wbrew niepokojom targającym społeczeństwami – upadek muru berlińskiego, karnawał solidarności w Polsce, koniec zimnej wojny itp. moda postanowiła zaszaleć, jak się okazało, była w tym szaleństwie metoda i sposób na walkę z szarzyzną codzienności.

Materiał: PiMBP Nakło

Galeria

Powrót Drukuj

LOKALNY HIT

Szkolenie z HACCP

59PLN

Rozliczenia ZUS

od 50PLN

Zadaj pytanie

20PLN

Analiza stanu bhp w firmie

od 50PLN

Pomoc przy kontroli ZUS

od 50PLN

Opracowujemy Instrukcje bhp

od 50PLN

Szkolenia pierwsza pomoc

od 50PLN

Zdjęcia do dokumentów

35,00 złPLN