Dziś mamy 28 marca 2024, czwartek, imieniny obchodzą:

25 maja 2022

Szansa na awans się oddala. Iskra wyjechała z Kcyni z 1 oczkiem

fot. Paweł Napierała

fot. Paweł Napierała

Spory zawód swoim kibicom w miniony weekend sprawił# Orzeł Kcynia, który w 17. kolejce rozgrywek piłkarskich B – klasy podejmował na własnym terenie Iskrę Zamość – Rynarzewo. O zdobyciu kompletu punktów mógł zdecydował Maciej Grześkowiak, ale pomylił się z rzutu karnego.

5 punktów straty do lidera tabeli na sześć kolejek przed końcem miał Orzeł Kcynia, stąd do meczu z Iskrą Zamość – Rynarzewo piłkarze przystąpili bardzo zmotywowani. Ewentualna strata punktów mogła jeszcze bardziej utrudnić walkę o awans do A – klasy, ale pierwsza połowa ułożyła się dobrze dla miejscowych. Już w 6. minucie wyszliśmy na prowadzenie za sprawą trafienia Miłosza Wąsa. Uskrzydleni prowadzeniem gospodarze posiadali przewagę i mieli sporo okazji na podwyższenie wyniku, głównie ze stałych fragmentów gry. Nie byli jednak w stanie po raz drugi zaskoczyć defensywy rywala. Przełamanie nastąpiło dopiero w 30. minucie kiedy to po zagraniu ręką w polu karnym zawodnika Iskry, sędzia podyktował jedenastkę. Do piłki podszedł Maciej Grześkowiak i mocnym strzałem podwyższył prowadzenie. Na odpowiedź gości nie trzeba było długo czekać. Zaledwie trzy minuty później, Jakub Trela wykorzystał brak komunikacji między defensywą a bramkarzem Orła i zdobył bramkę kontaktową. Na domiar złego, kcyński zespół stracił zawodnika, bowiem z powodu kontuzji kolana boisko przedwcześnie musiał opuścić Michał Walinciak. Kubeł zimnej wody podziałał mobilizująco na miejscowych, którzy od początku drugiej połowy ruszyli do ataku. Pomimo kilku okazji nie udało się jednak zmienić rezultatu. Niewykorzystane sytuację zemściły się i Iskra zdołała doprowadzić do remisu. W 53. minucie bardzo dobre podanie z głębi pola wykorzystał Przemysław Macudziński, wygrywając pojedynek sam na sam z miejscowym bramkarzem. W ostatnim kwadransie robiło się coraz bardziej nerwowo, bo z każdą minutą oddala się Orła szansa na zwycięstwo i utrzymanie dystansu pięciu oczek straty do lidera z Sicienka. Gospodarze mieli jednak problemy ze skutecznością, a bardzo dobrych sytuacji nie wykorzystali m. in. Adrian Dziejak oraz Dawid Laskowski. Niespodziewanie szansa na komplet oczek pojawiła się w doliczonym czasie gry, po tym jak w polu karnym Iskry sfaulowany został Miłosz Wąs i sędzia po raz drugi w tym meczu przyznał miejscowym rzut karny. Do piłki ponownie poszedł Maciej Grześkowiak, ale nie wytrzymał ciśnienia i ku rozpaczy zgromadzonych kibiców, chybił.

Grająca w kratkę od początku sezonu Iskra Zamość – Rynarzewo sprawiła małą niespodziankę i wywiozła z Kcyni 1 punkt. W zupełnie innych nastrojach boisko opuszczali piłkarze Orła, dla których remis oznaczał powiększenie straty do lidera już do 7. oczek. A do zakończenia sezonu pozostało tylko 5 kolejek.

Orzeł Kcynia – Iskra Zamość – Rynarzewo 2:2 (2:1)

Bramki: Miłosz Wąs, Maciej Grześkowiak – Jakub Trela, Przemysław Macudziński

Oceń artykuł: 11 9

Czytaj również

udostępnij na FB

Komentarze (4) Zgłoś naruszenie zasad

    • -3 (11)

    Kibic, w dniu 25-05-2022 13:47:20 napisał:

    Tak wam sędzia szedł na rękę i tak nie potrafiliście tego wykorzystać szkoda tylko trenera trenerze daj już sobie spokój z nimi bo tylko wstyd Panu przynoszą i psują pracę trenerską a o nich można tylko użyć słowa żenada

    odpowiedz

    • -1 (3)

    Ibra , w dniu 27-05-2022 12:43:29 napisał:

    Do: kibic. Taki kibic z ciebie to po meczu mogles wyrazić swoje zdanie przy zawodnikach i trenerze, ale p*zdy tak mają że odwagi brakuje..

    odpowiedz

    • 0 (0)

    haha, w dniu 28-05-2022 00:46:51 napisał:

    Do: Ibra Czy to ten "kibic" który jest pracownikiem naszego Orła?

    odpowiedz

    pokaż odpowiedzi (1)

Uwaga! Internauci piszący komentarze na portalu biorą pełną odpowiedzialność za zamieszczane treści. Redakcja zastrzega sobie jednak prawo do ingerowania lub całkowitego ich usuwania, jeżeli uzna, że nie są zgodne z tematem artykułu, zasadami współżycia społecznego, a także wówczas, gdy będą naruszać normy prawne i obyczajowe. Pamiętaj! -pisząc komentarz, anonimowy jesteś tylko do momentu, gdy nie przekraczasz ustalonych zasad.

Komentarze pisane WIELKIMI LITERAMI będą usuwane!

Dodaj komentarz

kod weryfikacyjny

Akceptuję zasady zamieszczania opinii w serwisie
Komentarz został dodany. Pojawi się po odświeżeniu strony.
Wypełnij wymagane pola!



LOKALNY HIT

Ochrona środowiska dla firm
od 50PLN
Opracowujemy Instrukcje bhp
od 50PLN
Usługi prowadzenia ksiąg rachunkowych
od 50PLN
Fotoksiążka A4 28 stron
51,00PLN
Metodyka prowadzenia instruktażu stanowiskowego
49PLN
Zadaj pytanie
20PLN
Balustrady Bramy Ogrodzenia
Szkolenia pierwsza pomoc
od 50PLN
0

Prawo pocztowe. Prezydent podpisał nowelizację ustawy

Ustawa umożliwia przekazanie Poczcie Polskiej# 2,052 mld zł dotacji na finansowanie kosztu netto obowiązku świadczenia usług powszechnych w latach 2021-2024 r.

(czytaj więcej)
0

Strażacy zaatakowani podczas akcji. "Apelujemy o szacunek i wsparcie"

27 marca 2024 roku o godz. 20:30, strażacy z Komendy Powiatowej #Państwowej Straży Pożarnej w Limanowej zostali wezwani do pożaru na jednym z osiedli w m. Koszary.

(czytaj więcej)
0

Pod Bydgoszczą wylądowało UFO? Tajemniczy spodek pod lasem

- To spodek obcej cywilizacji, UFO, a może to jakieś urządzenie szpiegowskie# z innego kraju? - spekulują mieszkańcy Tarkowa Dolnego w powiecie bydgoskim na widok dziwnego pojazdu, który stanął na jednej z łąk pod lasem w powiecie bydgoskim.

(czytaj więcej)
0

Społeczne sadzenie lasu. Akcja żołnierzy Obrony Terytorialnej

27 marca kujawsko-pomorscy Terytorialsi z kompanii #dowodzenia, 81 batalionu lekkiej piechoty z Torunia, 83 batalionu lekkiej piechoty z Grudziądza oraz pracownicy cywilni RON wraz Dowódcą 8. Kujawsko-Pomorskiej Brygady Obrony Terytorialnej płk Marcinem Dojasiem w ramach kolejnej udanej współpracy Brygady z leśnikami wzięli udział w akcji społecznego sadzenia lasu.

(czytaj więcej)