fot. MM

Od kwietnia obowiązuje nowe prawo łowieckie. Budzi ono wiele kontrowersji, a jedną z nich #jest fakt, iż to sołtysi mają szacować szkody wyrządzone przez dziką zwierzynę.

Na ostatnim zebraniu sołtysów w Potulicach głównym tematem rozmów było nowe prawo łowieckie, które uchwalono w sejmie 6 marca. Dla rolników jedną z najważniejszych zmian będzie nowy sposób szacowania szkód wyrządzonych w uprawach przez dziką zwierzynę. W ustawie określono, że rolnik może zażądać odszkodowania od koła łowieckiego za straty wywołane w czasie polowania, a także za te wyrządzone w uprawach i płodach rolnych przez dzikie zwierzęta. Takowy wniosek o oszacowanie odszkodowania rolnik składać będzie do urzędu gminy.

Ponadto, szacowanie szkód przeprowadzać będzie komisja, w skład której wejdą: poszkodowany rolnik, przedstawiciel koła łowieckiego oraz sołtys. Oszacowanie szkody przez komisję będzie musiało zostać wykonane w ciągu 7 dni od złożenia przez rolnika wniosku. Komisja w ramach szacowania jest zobowiązana zawrzeć w protokołach informacje na temat zwierzyny wyrządzającej szkodę, a także rodzaj i stan uprawy oraz szacunkowy obszar/masę uszkodzonych płodów rolnych. W protokole z ostatecznego szacowania musi też się znaleźć informacja o procencie zniszczonej uprawy oraz wysokości odszkodowania. Na wypłatę odszkodowania koło łowieckie ma 30 dni.

Sołtysi z gminy Nakło pierwszą część spotkania, któremu przewodniczył sołtys Lubaszcza Kamil Miśkiewicz, poświęcili właśnie temu tematowi. Na zebraniu pojawili się zaproszeni goście: prezes Koła Łowieckiego Nr 113 „Noteć” Jan Łukiewski, łowczy Koła Łowieckiego Nr 113 „Noteć”/członek komisji szacowania szkód łowieckich Jacek Cichocki, kierownik Ośrodka Hodowli Zwierzyny w Szubinie Krzysztof Gosztyła oraz łowczy Kola Łowieckiego „Sokół” Andrzej Maltański. Zapoznali oni sołtysów ze szczegółami nowych zapisów w prawie łowieckim. Zdecydowana większość sołtysów nie chce szacować szkód łowieckich, ponieważ ich zdaniem będzie to rodziło konflikty – W tej sytuacji sołtys może być nieobiektywny, bo reprezentuje swoich mieszkańców i ich interesy - powiedział jeden z sołtysów. Mówiono o tym, że znaczna część sołtysów nie ma w ogóle doświadczenia w takiej pracy. Dotychczas to myśliwi szacowali szkody łowieckie.

Myśliwi i sołtysi nie kryli oburzenia. Nie brakowało głosów, że przepisy tego aktu prawnego są nieprzemyślane i nieodpowiedzialne. Zgodnie z ustawą, osoby szacujące szkody mają być przeszkolone, jednak nie określono finansowania szkoleń. Na uwagę zasługuje również kadencyjność sołtysów - osoba pełniąca takową funkcję nie musi zostać ponownie wybrana, co będzie rodziło kolejne koszty. Poza tym znaczna część sołtysów pracuje zawodowo, co negatywnie wpływa na ich dyspozycyjność.

Podczas zebrania głos zabrał również dyrektor Zespołu Szkolno-Przedszkolnego im. Dzieci Potulic Jacek Kiersznicki, który opowiedział historię powstania Potuli oraz życia i działalności rodziny Potulickich, w szczególności Hrabiny Anieli Potulickiej. Przekazał także informację na temat organizowanych w Potulicach imprez i uroczystości.

W drugiej części spotkania sołtysi rozmawiali o bieżących sprawach swoich sołectw z obecnym na spotkaniu zastępcą burmistrza Piotrem Kalamonem. Wylosowano także miejsca na liście startowej tegorocznego turnieju wsi, który organizowany będzie w Małocinie. Sołectwa przystąpią do turnieju w następującej kolejności: Potulice, Wieszki, Kazin, Chrząstowo, Trzeciewnica, Lubaszcz, Karnowo, Polichno, Gumnowicie, Bielawy, Paterek, Gorzeń, Minikowo, Suchary, Karnówko, Ślesin, Olszewka, Michalin, Małocin, Rozwarzyn i Występ.

Galeria

Powrót Drukuj

LOKALNY HIT

Zezwolenie na zbieranie odpadów

od 2000PLN

Ramki ślubne

39,90 zł PLN

Szkolenia pierwsza pomoc

od 50PLN

Analiza stanu bhp w firmie

od 50PLN

Prowadzenie kadr i płac dla firm

od 50PLN

Sporządzanie listy płac

od 50PLN

Pomoc przy kontroli ZUS

od 50PLN

Rejestracja podmiotów gospodarczych

od 50PLN