fot. Szymon Niemczewski

"Trzy chóry z tego samego miasta i każdy z nich coś zdobył". Konkretniej mowa tu o #dwukrotnym złotym oraz jednym brązowym dyplomie i oczywiście tym miastem jest Nakło nad Notecią. O co chodzi? Zacznijmy od początku.

W sobotę rano wybraliśmy się do Słupska - my, czyli chór Nadzieja, który od konkursowych zmagań zrobił sobie niemałą (bo trwającą od czerwca ubiegłego roku) przerwę. Oprócz nas na wzięcie udziału w II Bałtyckim Konkursie Chórów "Pomerania Cantat" zdecydował się chór Soli Deo, a także nowicjusz - chór Niepublicznej Szkoły Muzycznej I stopnia w Nakle nad Notecią.

Po bezpiecznym dotarciu do celu nasi młodzi chórzyści, pod kierownictwem Marty Trudzińskiej, mogli przygotować się do swojego pierwszego konkursowego występu. Występu, który zachwycił publiczność zgromadzoną w murach auli II Liceum Ogólnokształcącego im. A. Mickiewicza w Słupsku, w tym także i nas. Był to jedyny pokaz umiejętności nakielskich artystów tego dnia. My na swój występ musieliśmy czekać do niedzieli - podobnie jak chór Soli Deo. Sobota upłynęła nam pod znakiem prób, odpoczynku, sportowych emocji związanych z finałem Ligii Mistrzów, a także wszelkich innych form wspólnego spędzania czasu wolnego - czego niewątpliwie w ostatnim czasie nam brakowało. Młodzi muzycy z chóru NSM odwiedzili tego dnia m.in. Dolinę Charlotty z tamtejszym ZOO czy też fokarium. Niedzielny poranek rozpoczęliśmy od rozśpiewania i krótkich prób poszczególnych zespołów, by zaraz potem ponownie przenieść się w miejsce przesłuchań konkursowych. Z pozostałej dwójki reprezentantów Gminy Nakło, na pierwszy ogień poszedł chór Soli Deo. Po udanym występie seniorów, Michał Gacka mógł skupić się na ostatniej próbie podboju słupskiej publiczności, czyli naszym wykonie konkursowym. Zaprezentowaliśmy 4 utwory, w tym "Prząśniczkę" Stanisława Moniuszki - utwory tego kompozytora oceniane były dodatkowo. Zadanie wykonane, zatem pozostaje czekać na ogłoszenie wyników. W oczekiwaniu na werdykt, udaliśmy się na "zwiedzanie" miasta, a także upragniony odpoczynek. Słupsk okazał się być miastem wyśmienitych zapiekanek oraz szybkich i pojemnych taksówek.

Wreszcie nadszedł ten moment. Zgromadzeni w Kościele Mariackim razem z innymi chórzystami - reprezentantami takich miast jak: Mścice, Koszalin, Słupsk, Wejherowo, Kcynia, Świecie, Września, Gdynia, Gdańsk, Zielona Góra, Łódź czy Poznań oczekiwaliśmy na wyniki. Ich ogłoszenia dokonało jury w składzie: dr hab. Jerzy Rachubiński (Akademia Muzyczna w Łodzi), prof. Marcin Tomczak (Akademia Muzyczna w Gdańsku) oraz dr hab. Barbara Halec (Akademia Sztuki w Szczecinie). Pierwsza kategoria - CHÓRY SENIORÓW. To właśnie w niej chór Soli Deo wywalczył BRĄZOWY DYPLOM (74 pkt). Warto nadmienić, iż w tej kategorii nie było zdobywców złotego pasma. Kolejną kategorią były CHÓRY SZKOLNE. Decyzją jury chór, który pierwszy raz brał udział w tego typu rywalizacji - Chór Niepublicznej Szkoły Muzycznej I stopnia w Nakle nad Notecią - otrzymał ZŁOTY DYPLOM. Tak oto dwa towarzyszące nam chóry wracają do Nakła szczęśliwe. Jaki jest wynik kategorii CHÓRY DOROSŁE? Zapewne takie pytanie zadawał sobie każdy z nas. Odpowiedź przyszła prędko. Okazało się, iż wywalczyliśmy ZŁOTY DYPLOM, uzyskując 96,33 pkt (na 100 możliwych). Powiecie pewnie, że do pełni szczęścia zabrakło nam 0,77 pkt, które zdobył Chór Kameralny Akademii Muzycznej z Gdańska. Muzycy z pomorza są jednak ubożsi o tytuł Najlepszego Wykonania Utworu Stanisława Moniuszki, który przypadł właśnie nam. Tak oto kolejny raz wracamy do Nakła ozłoceni, z Michałem Gacką na czele, dla którego ten wyjazd to potrójny powód do dumy.

Co możemy dodać? Niezmiernie cieszmy się z sukcesu młodych chórzystów z NSM. My z każdym dniem się starzejemy, ale cieszy fakt, że na horyzoncie pojawili się godni następcy. Co oczywiście nie oznacza, że gdzieś odchodzimy. Mamy nadzieję, że jeszcze sporo przed nami, a chór Soli Deo jest dowodem na to, że można! Gratulujemy serdecznie zespołowi z prezes Heleną Kwadrans na czele. Jeszcze raz gratulujemy "złotkom" kategorii szkolnej, w tym naszym koleżankom z zespołu - Justynie oraz Marcie, bez której ten sukces nie byłby możliwy. Za jakiś czas z pewnością z którymś z tych chórów znów wyruszymy na wspólną eskapadę po kolejne muzyczne przygody. Przy okazji jesteśmy wdzięczni niezawodnemu Nakielskiemu Ośrodkowi Kultury, który zapewnił transport - dziękujemy, że możemy na Was liczyć! Skoro jednak mowa o podróżach to nie mamy zamiaru spoczywać na laurach. Za długo odpoczywaliśmy! Już w najbliższą sobotę wyruszamy do Strzepcza, gdzie weźmiemy udział w II Ogólnopolskim Festiwalu Pieśni Religijnej "Pater Noster". Co z tego wyniknie? Mamy nadzieję, że znów będziemy mieli dla Was dobre wieści. Prosimy Was - trzymajcie kciuki i... #badzcie_przy_Nadziei !

Materiał: Szymon Niemczewski menedżer Chóru Nadzieja

Autor nie wyraża zgody na komentowanie artykułu.

Galeria

Powrót Drukuj