fot. Szymon Niemczewski

Runda zasadnicza Nakielskiej Ligi Siatkówki powoli dobiega# końca. W minioną niedzielę odbyło się pięć spotkań, a do rozstrzygnięcia żadnego z nich nie był potrzebny tie-break.

Stara Gwardia NTS – Strefa Masażu Występ/Trzecia Fala 2:0 (27:25, 25:23)

Mecz na szczycie mocno rozczarował. Może wynik wskazuje na to, że było to równorzędne starcie, jednak poziom gry odstawał od tego, co obie ekipy prezentowały w niektórych wcześniejszych pojedynkach. Atrakcyjność widowiska psuły przede wszystkim niezliczone zepsute zagrywki, zwłaszcza po stronie Fali. Być może spore znaczenie miała wczesna pora rozgrywania spotkania, jednak niezależnie od tego można być nieco zawiedzionym hitem kolejki. W pierwszej partii nikt nie uzyskał widocznej przewagi, ale to NTS wykorzystał w końcówce drugiego setbola i prowadził 1:0. W kolejnej zaczął dominować – od stanu 15:12 zdobył siedem oczek z rzędu (wtedy miała miejsce jedna z nielicznych długich, wartych zapamiętania akcji ze spektakularną obroną Adriana Giersa), a za chwilę miał meczówki przy 24:15. Wówczas Gwardziści wpadli w czarną dziurę, a ich przewaga zaczęła topnieć niczym śnieg podczas odwilży. Nie pomógł pierwszy czas, ale drugi odniósł pożądany efekt – przy 23:24 Trzecia Fala zepsuła… szesnasty serwis w meczu i pozwoliła rywalom zamknąć mecz. Tym samym losy pierwszego miejsca po rundzie zasadniczej są przesądzone, a Strefa Masażu musi martwić się o utrzymanie drugiej pozycji przed fazą play-off. Tylko jeden zawodnik na boisku uzbierał dwucyfrowy dorobek – Jakub Majewski zdobył 11 punktów, popełniając jednak aż cztery błędy na zagrywce.

Strefa Łochowo – Gołąbki 2:0 (25:12, 25:16)

Strefa gra o wiele lepiej niż na początku sezonu, co udowodniła również dzisiaj. Gołąbki nie miały nic do powiedzenia, zwłaszcza że nie zgromadziły dziś najmocniejszego składu. W pierwszej partii walka trwała ledwie do stanu 8:7, później łochowianie za sprawą trudnych serwisów Łukasza Jaruszewskiego odskoczyli przeciwnikom i pozwolili im jeszcze dorzucić tylko pięć oczek. Druga odsłona była równie jednostronna – Strefa kontynuowała spokojna grę, nieustannie powiększając przewagę. Skończyło się na 25:16 i pewnym zwycięstwie 2:0. Najwięcej punktów zdobył Mariusz Grochala – 10.

COL-MAR NTS Młodzicy – Gołąbki 2:0 (25:18, 25:22)

Po mizernym występie w swoim pierwszym starciu trudno było oczekiwać, że Gołąbki nawiążą równorzędną walkę z całkiem mocnymi Młodzikami. Tak też się stało, dominacja NTS-u ani przez moment nie podlegała dyskusji. Co prawda gracze z Bydgoszczy próbowali nawiązać walkę zwłaszcza w pierwszym secie, ale paliwa starczyło im tylko do stanu 17:18. Potem NTS wrzucił wyższy bieg, dobry moment zanotował Mikołaj Markuszewski i kluczowy fragment COL-MAR zwyciężył w stosunku 7:1. W drugim młodzież kontrolowała boiskowe wydarzenia, dobre zawody rozgrywał Jan Walkowiak (siedem skutecznych ataków), ale Gołąbki spróbowały się jeszcze zerwać do walki i dzięki dobrej grze blokiem doprowadziły do remisu po 18. Sytuację uspokoił dopiero Karol Leppert, NTS wygrał 25:22 i dopisał komplet do tabeli. O słabości Gołąbków świadczy fakt, że ich najlepszy zawodnik – Dawid Kmiecik – zdobył tylko 7 punktów.

Pol-Ast Bydgoszcz – COL-MAR NTS Młodzicy 0:2 (21:25, 19:25)

Druga z bydgoskich ekip – Pol – Ast - postawiła Młodzikom trudniejsze warunki niż Gołąbki. Zwłaszcza w pierwszej odsłonie potrafiła długimi fragmentami grać z faworytami jak równy z równym. Mimo że przegrywała już 14:19, to dzięki skutecznym atakom Arkadiusza Szczepaniaka wyszła na prowadzenie 21:20. Nie potrafiła jednak po raz kolejny w tym sezonie domknąć seta i słabo zaprezentowała się w końcówce, która padła łupem NTS-u. W kolejnej partii Młodzicy zmienili nieco skład, ale ogólny obraz gry nie uległ zmianie. Bydgoszczanie tylko od czasu od czasu potrafili toczyć wyrównany bój z przeciwnikami, a to za mało, by myśleć o doprowadzeniu do tie- breaka. Znów kluczowe akcje lepiej rozegrali Młodzicy i tym samym swoje ostatnie starcie w rundzie zasadniczej zapisali na swoje konto. Warto odnotować fakt, że Pol- Ast to chyba obecnie najlepiej grająca blokiem drużyna w lidze – tym razem uzbierali ich sześć.

Wczorajsi – Centurion Opakowania i Środki Czystości 2:0 (25:9, 25:18)

Na koniec tej długiej kolejki odbył się najkrótszy mecz, w którym Wczorajsi zdominowali ekipę Centuriona. Nie pozwolili im na zbyt wiele, skutecznymi zagrywkami odbierając im ochotę do gry. W pierwszej odsłonie Mikołaj Garbaciak, a w drugiej tercet bracia Hibner – Mateusz Bruski raz po raz posyłali asy serwisowe – łącznie aż szesnaście. Kiedy było już po meczu – 20:5 w drugim secie – zawodnicy Centuriona odzyskali nieco wiary w swoje umiejętności i zagrali o niebo lepiej niż dotychczas. W końcu pojawiło się u nich nieco walki i radości z gry. Ta przemiana przyniosła efekt i chociaż nie zdołali dogonić rywali, to wygrali ostatni fragment 13:5, czym choć trochę zatarli niekorzystne wrażenie. Taki wynik sprawił jednocześnie, że nie mają już szans na play – offy, więc za tydzień rozegrają swoje ostatnie spotkanie w tym sezonie i pożegnają się z tegorocznymi rozgrywkami.

Tabela po VIII kolejce:

Za tydzień 12 stycznia odbędzie ostatnia kolejka rundy zasadniczej. Oto rozpiska IX kolejki:

9:00 Centurion Opakowania i Środki Czystości – Strefa Masażu Występ/Trzecia Fala

10:00 Wczorajsi – Gołąbki

11:00 Pol-Ast Bydgoszcz – Strefa Łochowo

12:00 FOP Bydgoszcz – Stara Gwardia NTS

Organizatorem rozgrywek pod Patronatem Burmistrza Miasta i Gminy w Nakle nad Notecią jest Nakielski Sport Sp. z o.o. oraz Zespół Szkół Żeglugi Śródlądowej w Nakle nad Notecią.

Materiał: Stanisław Kwasigroch

Autor nie wyraża zgody na komentowanie artykułu.

Źródło: Nakielski Sport Sp. z o.o.

Galeria

Powrót Drukuj