fot.arch

Straż Miejska w Nakle nad Notecią apeluje do mieszkańców#, aby nie wypalali traw, które po zimie są wysuszone i palą się bardzo szybko.

Strażnicy miejscy przypominają, że podpalanie pozostałości roślinnych lub wypalanie traw jest nie tylko karalne, a przede wszystkim może doprowadzić do pożaru lasów, zabudowań lub stworzyć zagrożenie w ruchu drogowym.

Niejednokrotnie ogień dociera do zabudowań gospodarczych i obszarów leśnych, powodując ogromne straty. Każdy pożar spowodowany wypalaniem traw może okazać się bardzo trudny do opanowania. W okamgnieniu ogień potrafi przenosić się na sąsiednie obszary, lasy oraz zabudowania. Niejednokrotnie oznacza to dla kogoś utratę dorobku całego życia. Natomiast akcje gaśnicze strażaków pochłaniają znaczne siły i środki.

Podczas bezmyślnego podpalania suchych pozostałości roślinnych giną rośliny i zwierzęta. Paląca się trawa na poboczu drogi lub w przydrożnym rowie zagraża bezpieczeństwu kierowców oraz pasażerów aut. Zadymienie bywa przyczyną groźnych kolizji i wypadków. Możliwe są też zatrucia. By uporać się ze skutkami pożaru, spalony las potrzebuje kilkudziesięciu lat. W przypadku torfowiska trwa to kilka tysięcy lat ! Torf gasi się wyjątkowo trudno, a walka z ogniem trwa czasami nawet kilka miesięcy.

Należy pamiętać, że wypalanie traw jest zabronione i pociąga za sobą odpowiedzialność karną.

Art. 131 pkt. 12 Ustawy z dnia 16 kwietnia 2004 r. o ochronie przyrody stanowi: Kto wypala łąki, pastwiska, nieużytki, rowy, pasy przydrożne, szlaki kolejowe, trzcinowiska lub szuwary, podlega karze aresztu albo grzywny. Funkcjonariusz może nałożyć na sprawcę tego procederu mandat karny w wysokości do 500,00 zł lub skierować wniosek o ukaranie do Sądu. W tej sytuacji grzywna może wynieść nawet 5000,00 zł.

Pomimo wielu apeli i dowodów świadczących o szkodliwości wypalania traw, działanie to jest nadal bardzo popularne. Wbrew powtarzanym opiniom, popiół z traw nie użyźnia gleby, a jedynie niszczy łąkowy ekosystem!

Prosimy o rozwagę i rozsądek. Tego rodzaju działania przynoszą tylko i wyłącznie straty zarówno dla nas, jak i całego ekosystemu.

materiał: Agnieszka Warmke Straż Miejska w Nakle nad Notecią

Autor nie wyraża zgody na komentowanie artykułu.

Powrót Drukuj